Strefa Twojego pupila - nowości i porady dotyczące zwierząt domowych

Chihuahua – mały dowódca

Chihuahua – mały dowódca

Chihuahua jest uznawany za najmniejszą rasę. Pochodzi z Meksyku i został nazwany, jak największy stan tego państwa – Chihuahua. Przypuszcza się, że psy tej rasy żyły w stanie dzikim. W około IX wieku zostały schwytane i oswojone przez tamtejszą ludność. Dowodem na to mają być płaskorzeźby pochodzące z tamtego okresu, na których zostały uwiecznione wizerunki psów przypominających dzisiejsze chihuahua.

To przede wszystkim pies do towarzystwa. Charakterystyczny jest jego wysoko osadzony ogon, jabłkowata głowa i sylwetka ciała wpisana w kwadrat. Doskonale sprawdza się jako pies wystawowy, a odpowiednio wyszkolony – jako zawodnik agility.

Chihuahua – charakter

Chihuahua, to pewny siebie maluch, który jest doskonałym towarzyszem. Sprawdza się jako pies rodzinny, jednak nie poleca się go rodzinom z bardzo małymi dziećmi. W poczuciu zagrożenia zdarza się mu ugryźć, dlatego nie powinno się ich pozostawać z nimi sam na sam. Zwłaszcza, że jest bardzo delikatny i łatwo sprawić mu ból.
Odznacza się niezależnym charakterem i silna osobowością.
Wobec obcych psów  zwykle wykazuje nieufność, co manifestuje szczekaniem. Jednak toleruje inne zwierzęta domowe. Kiedy znajdzie się z innym, większym czworonogiem w domu, zwykle przejmuje dowództwo.
W wychowaniu psa tej rasy należy pamiętać o jego socjalizacji – już jako szczenięcia w okresie dorastania i dojrzewania. Chihuahua powinien przebywać w różnych miejscach. Aby nie rozwinęły się u niego zaburzenia behawioralne, potrzebuje także kontaktu z obcymi ludźmi i zwierzętami.
Chi dobrze współpracuje z przewodnikiem i jest podatny na szkolenia.
Jednocześnie nie ma zbyt dużych wymagań w kwestii aktywności fizycznej. Oczywiście lubi spacery, jednak na dłuższe wyprawy niezbędny będzie transporter lub specjalna torba.

Zdrowie

Chociaż chihuahua, to rasa zaliczająca się do tych długowiecznych, wśród jej przedstawicieli notuje się wiele schorzeń i wad. Na przykład: niezrośnięte ciemiączko, zwichnięcie rzepki kolanowej, gradówka, martwica główki kości udowej. Jest też bardzo delikatny i podatny na urazy mechaniczne. Należy również zwrócić uwagę na jego ochronę przed warunkami pogodowymi. W chłodne dni zabezpieczyć przed niską temperatura, a latem chronić przed przegrzaniem.

 

Pielęgnacja chihuahua

Ważne, aby od najmłodszych miesięcy przyzwyczaić psa do zabiegów pielęgnacyjnych, które początkowo mogą być przez niego niechętnie odbierane. Jest to szczególnie ważne zwłaszcza w przypadku psów z dłuższą szatą. Warto też przemywać oczy pupila wacikiem nasączonym wodą.

 

Materia źródłowy: zkwp.pl/zg/wzorce
„Psy rasowe” I. Przeczek, Wyd. SBM, Warszawa 2017
Zdjęcia: Marta Matras-Sobków

spacer

Wrzozec rasy chihuahua

KLASYFIKACJA FCI :
Grupa 9 Psy ozdobne i do towarzystwa

Sekcja 6 Chihuahueño

Uszy Oczy Nos Szyja
duże, stojące, rozwarte, szerokie u nasady, zwężają się stopniowo ku zaokrąglonym nieco końcom. W spoczynku nachylone na bok pod kątem 45°. duże, okrągławe w kształcie, bardzo wyraziste, nie wyłupiaste, bardzo ciemne. Oczy jaśniejsze są dopuszczalne, ale niepożądane. dopuszczalny każdy kolor. Umiarkowanie krótki, zadarty nieznacznie do góry. górna linia nieco łukowata, umiarkowanej długości, grubsza u psów niż u suk. Bez łałoku. U odmiany długowłosej obecność dłuższego włosa tworzącego kryzę jest nadzwyczaj pożądana

 

GŁOWA:

wyraźnie zaokrąglona w kształcie jabłka (cecha charakterystyczna rasy). Stop wyraźnie zaznaczony, głęboki i szeroki, czoło wypukłe już od nasady kufy. Kufa krótka, z profilu prosta, szeroka u nasady i zwężająca się w kierunku nosa. Policzki nieznacznie rozwinięte, bardzo suche. Wargi suche, ściśle przylegające. Zgryz nożycowy lub cęgowy.

Chiuahua wzorzec rasyKOŃCZYNY PRZEDNIE:
widziane z przodu tworzą linię prostą z łokciami. Widziane z boku są prostopadłe do podłoża.

Łopatki: nie są nadmiernie umięśnione.

Ramię: Dobre kątowanie między łopatką, a kością ramienną.

Łokcie: mocne i przylegające ściśle do tułowia, co zapewnia swobodny ruch.

Podramię: Proste, dobrej długości

Nadgarstki: nieznacznie ugięte, mocne i giętkie.

Łapy: bardzo małe i owalne, z palcami rozstawionymi lecz nie płaskimi (ani zajęcza, ani kocia łapa). Pazury szczególnie mocno łukowate i umiarkowanie długie. Opuszki dobrze wykształcone i bardzo elastyczne. Palce dodatkowe niepożądane.

KOŃCZYNY TYLNE:
dobrze umięśnione z długimi kośćmi, prostopadłe do podłoża i równoległe w stosunku do siebie, z dobrym kątowaniem w stawach biodrowych, kolanowych i skokowych, w harmonii z kątowaniem kończyn przednich.

Stawy skokowe: ścięgna Achillesa krótkie i dobrze wykształcone; widziane z tyłu są dość szeroko rozstawione i prostopadłe do podłoża.

Łapy: bardzo małe i owalne, z palcami rozstawionymi lecz nie płaskimi (ani zajęcza, ani kocia łapa). Pazury szczególnie mocno łukowate i umiarkowanie długie. Opuszki dobrze wykształcone i bardzo elastyczne. Palce dodatkowe niepożądane.

SZATA:

SIERŚĆ: w rasie tej są dwie odmiany szaty:

  • krótkowłosa: szata jest krótka, przyległa na całym ciele. Jeśli jest podszycie, włos jest nieco dłuższy; rzadsza szata w okolicy gardła i podbrzusza jest dopuszczalna; nieco dłuższy włos na szyi i ogonie, krótki na pysku i uszach. Szata jest błyszcząca, a jej struktura miękka. Psy bezwłose nie są tolerowane.
  • długowłosa: szata powinna być delikatna i jedwabista, prosta lub lekko falista. Podszycie pożądane niezbyt gęste. Szata jest dłuższa, tworzy pióra na uszach, szyi, tylnych partiach kończyn przednich i tylnych, na łapach i ogonie. Psy z przesadnie długą i przesadnie obfitą szatą nie są akceptowane.

MAŚĆ: wszystkie kolory, we wszystkich możliwych odcieniach i kombinacjach są dopuszczalne, z wyjątkiem umaszczenia marmurkowego.

 

OGON:

Osadzony wysoko, płaski w wyglądzie, umiarkowanej długości; szeroki u nasady, zwężający się stopniowo w kierunku koniuszka.
Sposób noszenia ogona jest ważną cechą charakterystyczną rasy: w ruchu jest noszony wysoko, nieco zagięty, bądź w postaci półkola, z końcówką skierowaną ku lędźwiom, co przydaje tułowiowi równowagę. Nigdy nie powinien być noszony między tylnymi nogami, ani zakręcony poniżej linii grzbietu.  Szata na ogonie zależy od odmiany i powinna być zharmonizowana z szatą na tułowiu.U odmiany długowłosej szata na ogonie tworzy pióro.  W spoczynku ogon jest opuszczony i tworzy niewielkie, haczykowate zagięcie.

SKÓRA:

Gładka i elastyczna na całym ciele.

SYLWETKA:

Tułów zwarty i mocnej budowy.
Linia górna: prosta. Kłąb tylko lekko zaznaczony. Grzbiet krótki i mocny. Lędźwie mocno umięśnione. Zad szeroki i mocny, prawie płaski lub nieznacznie opadający. Klatka piersiowa szeroka i głęboka, żebra mocno wysklepione. Widziana z przodu pojemna lecz nieprzesadnie. Widziana z boku sięga do łokci. Nie beczkowata. Linia dolna utworzona przez wyraźnie podciągnięty brzuch. Brzuch obwisły dopuszczalny, lecz niepożądany. Wysokość w kłębie 16-25 centymetrów, waga: 1,5-3 kilogramy.

CHODY:

Kroki są długie, sprężyste, energiczne i żwawe z długim wykrokiem i mocną akcją tyłu. Oglądane z tyłu, kończyny tylne powinny być prowadzone prawie równolegle w stosunku do siebie tak, żeby ślady stóp pokrywały się ściśle ze śladami łap przednich. Wraz z przyśpieszonym tempem ruchu kończyny wykazują tendencję do zbieżności w kierunku środka ciężkości (ruch jednośladowy). Ruch pozostaje swobodMatras-Sobków
Hodowla Chili Burritos FCI
ny i sprężysty bez widocznego wysiłku, z głową uniesioną do góry i prostym grzbietem.

 

spacer

 

Rozmowa z Martą Matras-Soboków właścicielką Hodowli Chili Burritos FCI

Pupil:  Skąd pomysł na prowadzenie hodowli psów chihuahua?

Marta Matras-Sobków: Interesowałam się tą rasą już będąc dzieckiem. Jako widz, od dawna uczestniczyłam w wystawach i poznawałam hodowców chi. Niektórym pomagałam przy odchowywaniu miotów. W ten sposób zdobywałam wiedzę praktyczną, potrzebną do prowadzenia własnej hodowli. Moja – Chili Burritos FCI – tak naprawdę dopiero startuje. Za nami jeden miot. W tej chwili posiadam jedną suczkę hodowlaną (może się to niedługo zmienić :)) Nie planuje jednak ogromnej hodowli.

Pupil: Jakie są psy tej rasy?

Marta Matras-Sobków: Przede wszystkim emocjonalne – odczytują nastroje domowników i dostosowują swoje zachowanie pod ogólną atmosferę panującą w domu. Są to mali wymuszacze – właściciel musi mieć wypracowaną żelazną konsekwencję, aby nie weszły mu na głowę. Rozpieszczonego chi bardzo ciężko przywrócić na właściwe tory. Pomimo tego, że jest malutki i słodziutki, zasady musi znać! Są to psy ciekawskie, czujne, ruchliwe. Zdrowy chi ma dobrą kondycję. Lubią towarzystwo innych zwierząt, ale gdy ma do wyboru dowolnego psa i drugą chihuahuę – zazwyczaj wybierze przedstawiciela swojej rasy.

Bywają zarówno chi wyważone i spokojne, jak i wulkany energii – wszystko zależy od genów i wychowania. Zdarzają się agresywne lub lękliwe, ale przy odpowiedniej pracy nad takimi problemami, efekty są świetne.
To bardzo pojętne, ale jednocześnie niecierpliwe psy. Szybko się nudzą powtarzalnymi zadaniami. Trzeba się wykazać kreatywnością przy zabawach.
Bywają żarłokami lub niejadkami, odpowiednie żywienie jest bardzo ważne u tej rasy.

Często słyszę, że są szczekliwe – moja odpowiedz na to jest taka “jak wychowasz – tak masz”. Nie ważne czy pies jest mały, czy duży – z KAŻDYM trzeba pracować. Każdego trzeba odpowiednio wychować i należy się z tym liczyć biorąc pod swój dach, nawet takiego malucha jak chihuahua.

 

Pupil: Jakie są w relacji z ludźmi, dziećmi, a jakie w relacji z innymi zwierzętami?

Marta Matras-Sobków: To jest głownie kwestia tego, jak dobrze pies był socjalizowany w hodowli, a później, jak te nauki egzekwuje i kontynuuje jego właściciel już w swoim domu. Oczywiście są charakterologiczne predyspozycje związane z genetyka, ale zachowanie psa głównie warunkuje dobra socjalizacja. Chihuahua, to większości pies jednego właściciela – ma wybraną jedną osobę, którą traktuje jako swojego pana.
Kontakty z dziećmi i z innymi zwierzętami w mojej opinii zależą od tego jak bardzo właściciel/hodowca przyłoży się do właściwej socjalizacji. Warto, aby już szczenięta w hodowli były zapoznawane z jak największą ilością dźwięków i bodźców. Dobrze, jeśli w jego otoczeniu są inne zwierzęta – u nas są na przykład koty. Jest to później wielkim ułatwieniem dla przyszłego właściciela. U szczeniaka należy dopilnować, aby przy pierwszych kontaktach z dzieckiem lub nowym zwierzęciem nie doznał urazu i się nie wystraszył. Wszystko musi przebiegać spokojnie, zwłaszcza, że traumy z okresu socjalizacji są później trudne do przepracowania.

 

Pupil: Co Pani najbardziej w nich lubi?

Marta Matras-Sobków: Silny charakter w tak małym ciałku. Są moimi pocieszycielami i motywatorami. W moim poczuciu estetyki są piękne. Mają piękny ruch. Uwielbiam to, że rasa jest bardzo różnorodna. Chi z racji rozmiarów – są świetnymi kompanami w podróży. Poza tym – takie moje dodatkowe upodobanie – nie ma lepszego widoku niż postawny mężczyzna z chihuahua 🙂

 

Pupil: Czy chihuahua ma jakieś szczególne wymagania?

Marta Matras-Sobków: Zdrowy chihuahua ma dokładnie takie wymagania jak każdy inny pies. Odpowiednie jedzenie, szczepienia, odrobaczenie, nauka, zabawa, spacery. W przypadku tej rasy zdarza się, że pies może mieć niezrośnięte ciemiączko – należy wtedy szczególnie uważać na urazy głowy. Ludzie często pytają się mnie czy nie nadepnęłam nigdy na swojego chi – otóż nie! Te psiaki nie są głupie i wiedza że nie należy pchać się pod nogi.

Jestem przeciwniczka puszczania chi ze smyczy na nieznanym nam terenie lub w centrum miasta, gdzie mogą być zaatakowane przez nieznane psy. Na to na pewno trzeba i warto na to uważać. Niestety, duży pies nawet podczas zabawy, zupełnie przypadkowo może uszkodzić takiego malucha.
Na otwartych podmiejskich terenach zwracajmy uwagę na polujące ptactwo np. myszołowy – chi może być dla nich niestety doskonałym łupem.

Pupil: Jak należy je pielęgnować? Jakie są wymagania w przypadku tych z krótką i tych z długą sierścią?

Marta Matras-Sobków: Kąpie się je tak naprawdę tylko w razie potrzeby – np. zabrudzenie.
Długa sierść wymaga nieco więcej pracy – trzeba ją dokładnie rozczesywać najlepiej codziennie, aby nie doprowadzić do powstania kołtunów. Zarówno długo i krótkowłose linieją dość intensywnie 2 razy do roku.
U długowłosych warto wycinać nadmiarową sierść spomiędzy paluszków.
Nie można dopuszczać do tego aby chi miał zbyt długie pazurki. Bardzo ważne jest ich regularne podcinanie.
Warto sprawdzać stan oczu – wszelkie łzawienie lub ciemne zacieki powinny być skonsultowane z weterynarzem, bo nie są normalnym objawem. 

 

Pupil: Czy mają szczególne wymagania żywieniowe?

Chihuahua – mały dowódca

Psiaki z Hodowli Chili Burritos FCI

Marta Matras-Sobków: Nie, jeśli nie mają problemów zdrowotnych. Wyzwaniem może być ewentualnie suplementacja w przypadku karmienia BARF-em, z racji małych dawek, które trzeba odmierzać. Jednak to wszystko jest kwestią wprawy.
Należy uważać na to, aby nie przekarmiać psa. Jeśli podajemy karmę suchą lub mokrą, trzeba sprawdzić na opakowaniu dawkowanie. Zazwyczaj jest podane w liczbie gramów, jaką podaje się psu w ciągu doby. W przypadku chihuaha będzie to ilość dla psów o wadze poniżej 5 kilogramów i nie należy jej przekraczać.
Zdarza się, że widuje otyłe chihuahua. Taki pies po prostu ze swoja tusza się meczy i nie należy do tego dopuszczać.

Bywają też chi, które są wybrednymi niejadkami. W ich przypadku warto zastosować zasadę żelaznej konsekwencji i nie zmieniać psu karmy tylko dlatego, że raz czy dwa jej nie zjadł. Tak naprawdę, jak zgłodnieje, to zje. Przy okazji zrozumie, że właścicielem nie da się manipulować. 

Pamiętajmy też, że wszelkie treningowe smakołyki także wliczają się w gramaturę dziennej dawki pożywienia. Znam przypadki, gdzie piesek był dość otyły, chociaż według właścicielki jadł zgodnie z zapotrzebowaniem. Okazało się, że nie była do tego doliczana paczka smaczków, tj. dodatkowe 100 gram dziennie 🙂

Pupil: Są bardziej domatorami czy lubią raczej przebywać na zewnątrz?

Marta Matras-Sobków: Lubią wszystko to, co mogą robić razem ze swoim opiekunem. Moje dziewczyny lubią zarówno wypady w góry i długie spacery, jak i leżenie na plaży lub działce. Zimową pora relaks pod kocykiem w domu na kanapie. Lubią też spotykać się z zaprzyjaźnionymi psami i hasać do woli. 

 

Pupil: Czy da się zauważyć jakieś ich preferencje, np. w kwestii zabaw?

 

Marta Matras-Sobków: Uważam, że co pies, to inny charakter – jak u ludzi 🙂 Moja Coco (COCO Chili Burritos) jest maniaczką aportowania może to robić nawet kilka godzin dziennie! Z kolei jej mama Lily (Tamala Ti Ihuan FCI) uwielbia pływać. Jest bardzo szczęśliwa, kiedy ma dostęp do wody. Obie lubią długie, piesze wyprawy czy to w mieście, czy w górach lub na wsi. Coco ma swoją zabawkę, którą kocha od pierwszego dnia życia – jest to pluszowy szczurek, który sprawdza się zarówno jako obiekt do tarmoszenia, przeciągania się, jak i aportowania.
Chi lubią zabawy, w których trzeba trochę pogłówkować. Zabawy w chowanego, w szukanie smaczków czy zabawek. Kochają maty węchowe, kongi. Są dobre w szeroko pojętym nosework. Lubią naukę komend i sztuczek, ale sesje treningowe nie mogą być zbyt długie (u nas to 15 minut dziennie).

Pupil: Jak wygląda sprawa w kwestii spacerów (słyszałam, że nie lubią/nie powinny się przemęczać i wskazane są dla nich transportery)

Marta Matras-Sobków: Jeśli pies nie ma problemów ze stawami lub innych przeciwwskazań zdrowotnych, jest w stanie przejść duże odległości. Sposób poruszania się chi jest bardzo energooszczędny. Jeśli przyzwyczaimy psa do chodzenia na dłuższe odległości, nie będzie miał z tym problemu. Moje dziewczyny standardowo podczas jednego spaceru przechodzą około 3-4 km, mamy 3 spacery dziennie. Co jakiś czas robimy wycieczki za miasto lub w góry, gdzie te dystanse są większe i dziewczyny dają radę bez problemów, a po powrocie do domu, często nadal domagają się jeszcze zabaw. Zdrowy chi jest takim samym psem jak każdy inny. Na prawdę nie ma konieczności pozbawiania ich frajdy z bycia psem z uwagi na ich rozmiary. Oczywiście transporter jest niezbędny, aby psa przewieźć jakimkolwiek środkiem transportu. Musimy zapewnić mu bezpieczeństwo. Transporter, wózek lub torba na ramie sprawdzi się także w przypadku szczeniąt w okresie kwarantanny poszczepiennej, gdy niewskazane są jeszcze spacery na zewnątrz, ale w wózku czy torbie możemy zabierać ze sobą szczeniaka w rożne miejsca w celu socjalizacji z otoczeniem.

Osoby mające dodatkowe pytania zapraszam na nasz fanpage na Facebooku lub Instagramie.

 

 

Artykuł z magazynu PUPIL numer 3(19)/2020