Białe owczarki rozwijały się stopniowo jako odrębna rasa w USA i Kanadzie. Pierwsze psy sprowadzono do Szwajcarii w latach siedemdziesiątych minionego wieku. 5 marca 1966 roku urodził się pies o imieniu Lobo, który uznawany jest za „ojca” tej rasy w Szwajcarii.
To właśnie jego potomkowie, którzy zostali wpisani do księgi rodowej (LOS) i kolejne sprowadzane ze Stanów Zjednoczonych i Kanady psy dały początek grupie białych owczarków. W roku 1991 rasa została uznana w Szwajcarii, a oficjalnie zatwierdzona przez FCI w 2002 roku.
Podstawowe informacje o rasie
- Klasyfikacja FCI: Grupa 1 – Psy pasterskie i zaganiające. Sekcja 1 – Psy pasterskie. Bez prób pracy.
- Kraj pochodzenia: Szwajcaria
- Długość życia: 10-12 lat
- Rodzaj szaty: gęsta, przylegająca, z obfitym podszerstkiem. Włos okrywowy twardy i prosty. Dopuszczalny włos lekko falisty, o ile jest twardy.
Sierść średnio długa: Pysk, uszy i przednia strona nóg porośnięte włosem krótkim, a szyja i tylne strony nóg – trochę dłuższym, niż na tułowiu.
Sierść długa: Pysk, uszy i przednia strona nóg porośnięte włosem krótkim, na szyi długi włos tworzy wyraźną grzywę, a na udach portki, obfita kita. Włos nie powinien być nigdy przesadnie długi.
- Maść: Biała
- Wysokość w kłębie:
Psy: 58-66 cm; Suki: 53-61 cm
- Waga dorosłego osobnika:
Pies: ok. 30-40 kg Suka: ok. 25-35 kg
Rozmowa z Emilią Peek-Kwaśniewską, Hodowla „U Źródła” Białe Owczarki Szwajcarskie www.bialy-owczarek.pl
PUPIL: Od jak dawna zajmuje się Pani białymi owczarkami szwajcarskimi?
Emilia Peek-Kwaśniewska: Hodowlą zajmuje się od 2009 roku i jest to jedyna rasa, którą hoduje. Mam jeszcze teriera, ale jest to pies bardziej moich dzieci 🙂 Owczarki szwajcarskie, to moja pasja.
PUPIL: Dlaczego akurat białe owczarki szwajcarskie?
Emilia Peek-Kwaśniewska: Pierwszy raz tę rasę widziałam w Niemczech, gdzie się wychowywałam i można powiedzieć, że od zawsze o nim marzyłam. Później, już jako dorosła osoba, przypadkowo natrafiłam na ogłoszenie dotyczące białych owczarków szwajcarskich i razem mężem pojechaliśmy po suczkę. No i potoczyło się dalej – postanowiłam założyć hodowlę, która cały czas się rozwija. W tej chwili mamy 11 szczeniąt, które się urodziły kilka dni temu (rozmowa z dn. 8.10).
PUPIL: Jakie są psy tej rasy?
Emilia Peek-Kwaśniewska: Przede wszystkim bardzo inteligentne i oddane swojej rodzinie. Można powiedzieć, że to takie przylepy. Bardzo lubią być blisko swoich ludzi, są bardzo cierpliwe wobec dzieci.
Jestem mamą czwórki, która się wychowała z tymi psami i nigdy nie doszło do żadnego incydentu. Zawsze były łagodne zarówno do moich pociech, jak i do innych dzieci i osób.
Są bardzo wszechstronne, czy to chodzi o jakieś sporty, czy pracę w dogoterapii, ratownictwie. Bardzo dobrze sprawdzają się jako pies towarzyszący i do pracy w terenie.
To bardzo czujne czworonogi i przy tym bardzo wesołe. Maja swoje głupawki i za to je bardzo lubię.
PUPIL: Jakie są w kontaktach innymi zwierzętami?
Emilia Peek-Kwaśniewska: Na tym polu również nie ma problemów – dobrze się dogadują z innymi zwierzętami. Zdarza się, że osoby, które dzwonią w sprawie szczeniaka mówią, że w domu maja kota. Zawsze powtarzam wtedy, że kot sobie psa ustawi i nie będzie problemów. Bardzo fajnie się dogadują też z innymi psami
Mam również stadninę i moje owczarki wychowują się przy koniach – świetnie nadają się na psy towarzyszące jeźdźcowi.
PUPIL: Z tego co Pani mówi można wywnioskować, że jest to raczej aktywny pies?
Emilia Peek-Kwaśniewska: Tak, na pewno nie jest kanapowcem. To jest owczarek, on potrzebuje mieć swój rytm, swoje zadania. Jeśli tego nie dostanie – to sobie sam znajdzie. W takich sytuacjach może nawet zacząć rozrabiać.
PUPIL: Jest to bardziej pies do domu z podwórkiem czy w mieszkaniu też się odnajdzie?
Emilia Peek-Kwaśniewska: Są aktywne i lubią ruch, ale nie jest tak, że w mieszkaniu będzie im źle. Jeśli właściciel zapewni psiakowi rozrywkę: jakąś zabawę, psie sporty, pływanie, bieg przy rowerze, itp. – to jak najbardziej. Kiedy ma odpowiednia dawkę ruchu, nie będzie żadnego problemu, po prostu położy się przy swojej pani czy panu i będzie odpoczywał :-).
PUPIL: Jak powinien wyglądać wzorcowy pies tej rasy?
Emilia Peek-Kwaśniewska: Są to pieski o bardzo eleganckiej wydłużonej sylwetce, średniej wielkości. Średnio umięśnione, nie za mocne. Uszy muszą być stojące. Sierść jest dwuwarstwowa z podszerstkiem, mamy wersje krótko i długowłosą.
Są białe, z tym, że u niektórych może pojawić się złotawe zabarwienie. Jest to związane z żywieniem. Sposób żywienia ma wpływ na jego barwę.
PUPIL: Dla kogo biały owczarek szwajcarski?
Emilia Peek-Kwaśniewska: Na pewno musi to być osoba aktywna, która zapewni mu ruch. Białe owczarki szwajcarskie, to rodzinne czworonogi, które potrzebują osoby prowadzącej. Ważne, wręcz konieczne jest wskazanie im i wyznaczenie od samego początku granic.
Są to psy, które lubią zadowalać swojego pana. Lubią rozrywkę i współpracę. Dlatego tak bardzo sprawdzają się w ratownictwie, w tropieniu, w sportach.
Sprawia im ogromną radość, jeśli mogą współpracować z człowiekiem. Nie lubią nudy, bezczynnie leżeć i nic nie robić.
PUPIL: A jakie są w stosunku do dzieci?
Emilia Peek-Kwaśniewska: Często osoby zainteresowane zadają pytanie: „Czy ten pies nadaje się dla dziecka?” Pytam wtedy: „A czy dziecko nadaje się do psa?”
Zawsze wyczulam na to, żeby dzieci przygotować, wyszkolić, uświadomić, że pies też ma prawo do swojej przestrzeni. Współpracuję z różnymi placówkami, na przykład jeżdżę ze swoimi psami do przedszkoli i prowadzę takie zajęcia dla dzieciaków. Często dorośli nie uświadamiają swoich pociech pod tym kątem, a dzieci warto, a nawet trzeba nauczyć, że pieska (czy inne zwierzęta) trzeba szanować, że on też czuje. Dzieci powinny być nauczone intepretować mowę ciała psów.
Te wszystkie wypadki, które się zdarzają z udziałem psów, w zdecydowanej większości wynikają z tego, że dziecko nie wiedziało, nie zostało uświadomione, że pies nie jest zabawką, a żywym stworzeniem, które ma swoje prawa. Nie wolno gwałtownie podchodzić, nie wolno ciągnąć, nie wolno siadać, psy nie lubią nadmiernego przytulania.
Także jeśli chodzi o przygotowanie rodziny, to ja bym właśnie uświadomiła dzieci.
PUPIL: Jak przygotować się na przyjęcie psa tej rasy do domu? Na co powinniśmy zwrócić uwagę?
Emilia Peek-Kwaśniewska: Zainwestować w dobry odkurzacz!!:-)
Poza tym, jeśli chodzi o szczeniaki – wiadomo – przygotować mieszkanie, jak dla szczeniaka każdej rasy. Na pewno warto i trzeba zabezpieczyć kable. I klocki – (jeśli są dzieci) – to akurat z mojego doświadczenia. Szczeniaki tej rasy potrzebują dobrej i intensywnej socjalizacji, warto wybrać się na przykład do psiego przedszkola.
Wracając do odkurzacza – będzie potrzebny, ponieważ te psy przez cały rok gubią włos. W okresie intensywnej wymiany sierści, trzeba częściej szczotkować, poświęcić więcej uwagi i czasu, bo podszerstek cały wychodzi, dlatego trzeba pomóc pieskowi.
PUPIL: A jak je pielęgnować?
Emilia Peek-Kwaśniewska: Białe owczarki szwajcarskie, są fajne jeśli chodzi o pielęgnację. Mówi się, że są to tak zwane psy teflonowe. Struktura ich sierści powoduję, że piasek, błoto ze spaceru obeschnie na niej i opadnie. Także – chociaż to białe psy – nie wymagają częstej kąpieli.
Wtedy, kiedy jest mocna wymiana sierści, trzeba zainwestować w trymowanie – wyciąganie tego podszerstka. Poza tym okresem, wystarczy go raz w tygodniu porządnie wyszczotkować, i to w zupełności wystarczy. Nie strzyże się ich i nie goli.
PUPIL: Czy białe owczarki szwajcarskie mają szczególne wymagania żywieniowe?
Emilia Peek-Kwaśniewska: Nie są zbyt wymagające pod tym względem. Wystarczy dobrej jakości, zbilansowana karma. Warto podkreślić, że nie lubią zmian. W ich przypadku bardzo niewskazane są eksperymenty, bo wtedy pojawiają się problemy. Najlepiej zdecydować się na jeden sposób karmienia – niezależnie, czy będzie to specjalnie przygotowana karma, barf, czy gotowe posiłki – którego należy się trzymać. Wtedy one bardzo dobrze dostosowują się do tego.
Ważne jest również podkreślenie tego, że dieta ma wpływ na kolor ich sierści.
PUPIL: Czy występują u nich jakieś choroby częściej niż u psów innych ras?
Emilia Peek-Kwaśniewska: Jest to dość odporna rasa, która nie jest obciążona genetycznie, jak się to zdarza w przypadku niektórych. W związku z tym, że pochodzi od owczarka niemieckiego, zdarza się, ale to naprawdę bardzo rzadko – dysplazja. Są to pojedyncze przypadki.
PUPIL: Co Pani najbardziej w nich lubi?
Emilia Peek-Kwaśniewska: To, że są niesamowicie inteligentne. Super się z nimi współpracuje, są rewelacyjne w szkoleniach i bardzo szybko się uczą. Wspaniała jest ich cierpliwość i oddanie człowiekowi. Są to, dosłownie, psy cienie – chodzą za opiekunem wszędzie – takie białe cienie :-). Niektórym może się to nie podobać, ale ja to uwielbiam. Jest to naprawdę wierny towarzysz człowieka.
PUPIL: Dziękuje za rozmowę.