Bedlington Terrier pochodzi z górniczego rejonu północnej Anglii, kiedyś znany pod nazwą rothbury terier. Dawniej mieszkańcy północnych hrabstw polowali z nim na króliki – do dzisiaj drzemie w nim dusza myśliwego.
Jego wygląd może sugerować, że jest on łagodny. Trzeba jednak wiedzieć, że jest typem psa walecznego, twardego i dziarskiego, chociaż nie szuka zaczepki.
Może poszczycić się pochodzeniem starszym, niż wszystkie pozostałe teriery. Z czasem jego popularność przekroczyła rejon pochodzenia, a w roku 1877 powstał klub hodowców tej rasy.
Bedlington Terrier, to pełen wdzięku, zwinny, dobrze umięśniony pies o budowie ani wątłej, ani też ciężkiej. Głowa winna mieć kształt gruszki lub klina, w spoczynku wyraz łagodny i spokojny. Długość jego tułowia jest nieznacznie większa od wysokości.
Pewny siebie, odważny, bystry i inteligentny pies do towarzystwa. Posiadający dobry charakter, dumny i przywiązujący się do właściciela.
Wygląd Bedlington Terrier
Nie ma możliwości, żeby pomylić togo psa z innym. Jego charakterystyczna sylwetka zapada w pamięci. Ostrzyżony zgodnie ze wzorcem przypomina bardziej owcę niż psa. Ma lekko wygięty grzbiet, wąską klatkę piersiową, dobrze wysklepione lędźwie.
Średniej długości, gruby u nasady, zwężający się ku końcowi, wygięty ogon. Jest nisko osadzony i nie może być noszony powyżej grzbietu.
Kończyny przednie proste, na wysokości klatki piersiowej szerzej rozstawione niż w łapach. Łopatki są płaskie i ukośnie ustawione. Śródręcza mają długie i lekko skośne, ale nie słabe. Kończyny tylne są umiarkowanej długości, dobrze umięśnione, wydają się dłuższe niż przednie. Stawy kolanowe umiarkowanie kątowane. Stawy skokowe mocne, nisko umiejscowione, nie są wykręcone ani na zewnątrz, ani do wewnątrz. Łapy – długie, zajęcze o zwartych i grubych opuszkach – niespękane ani niezgrubiałe.
Pies zdolny do galopu z wielką szybkością, co odzwierciedla się w jego wyglądzie. Ruch bardzo charakterystyczny, gdy jest wolny raczej krótki i wysoki, lekki i elastyczny. Z pewnym kołysaniem przy szybkim biegu.
Głowa porośnięta obfitą, prawie białą czuprynką, która w dotyku jest jedwabista. Czaszka wąska, ale głęboka i zaokrąglona. Brak stopu, linia profilu poczynając od potylicy aż do końca nosa prosta, bez załamań. Uszy średniej wielkości, o kształcie orzecha laskowego, nisko osadzone i płasko opadające przy policzkach. Cienkie, w dotyku aksamitne, pokryte krótką i delikatną sierścią, na końcach są ozdobione frędzlami prawie białego, jedwabistego włosa. Mają stosunkowo małe, błyszczące oczy. Idealne sprawia wrażenie trójkątnego. Przy umaszczeniu niebieskim kolor oka jest ciemny, przy niebieskim podpalanym barwa oka jest jaśniejsza, z bursztynowym pobłyskiem. Wątrobiane i piaskowe bedlington teriery mają oczy jasnoorzechowe.
Ich nosy są duże i dobrze wykrojone. Psy niebieskie i niebieskie podpalane muszą mieć nos czarny, wątrobiane i piaskowe – brązowy.
Kufa dobrze wypełniona pod oczami. Wargi przylegające, a ich kąciki nie są obwisłe. Mają mocne i duże zęby. Zgryz nożycowy, to znaczy, że siekacze górne przykrywają w ścisłym kontakcie siekacze dolne i są ustawione pionowo.
Szyja jest długa, gruba u nasady, zwężająca się ku końcowi, bez śladu podgardla, osadzona wysoko, przez co głowa jest dość wysoko noszona.
SZATA
Sierść bardzo specyficzna, gęsta, podobna do przędzy lnianej, wyraźnie odstająca , ale nie szorstka. Wyraźna tendencja do skręcania, szczególnie na głowie i kufie.
Szczenięta zawsze rodzą się ciemne: czarne (niebieskie) lub ciemnobrązowe (wątrobiane i pisakowe). Do roku kolor się rozjaśnia – jest prawie biały, dopiero w wieku około dwóch lat widoczna jest mocniejsza pigmentacja – kolor właściwy.
Maść niebieska, wątrobiana i piaskowa z podpalaniem lub bez.
WIELKOŚĆ I WAGA:
Wzrost ok. 41 cm w kłębie. Lekkie odchylenia w dół u suk i powyżej limitu u psów są tolerowane.
Waga między 8, a 10 kg.
Rozmowa z Ewą Bobowską,
Hodowla Bedlington Terrier: Diamond Lamb FCI
PUPIL: Od jak dawna prowadzi Pani hodowlę i dlaczego ta rasa? Co jest w niej tak szczególnego?
Ewa Boboska: Hodowlę prowadzę od 2017 roku. Hodowla jest naszą pasją. Wszystko co robimy, robimy z ogromną miłością do naszych zwierząt. Mój pierwszy wymarzony Bedlington – Tullia zamieszkał z nami w 2015 roku. Miłość do tej rasy pojawiła się, kiedy byłam nastolatką. Powiedziałam sobie, że chcę takiego właśnie psa. Po prostu się zakochałam.
A co w nich szczególnego – pomijając sam charakterystyczny wygląd, to są to bardzo żywiołowe psy – mogą biegać od rana do wieczora – uwielbiają to. Są bardzo inteligentne, nie dadzą się zrobić w przysłowiowego ‘konia’. Mają silny instynkt łowiecki, fenomenalny węch, wyczuwają obce zapachy, wtedy ustawiają się do wiatru i czerpią maximum woni innego osobnika. Psy w mojej hodowli są nauczone odwołania i nie pobiegną.
PUPIL: Jakie warunki trzeba im zapewnić? Potrzebują dużej przestrzeni?
Ewa Boboska: Jak wspomniałam, są energiczne i żywiołowe, ale nie jest powiedziane, że w bloku będą się źle czuły. Dostosowują się do miejsca, w którym mieszkają, świetnie się czują w każdych warunkach – wszędzie tam gdzie mają zapewnioną miłość.
Potrzebują minimum 2 razy dziennie konkretnego spaceru, najlepiej takiego, że „jęzor im będzie wisiał na brodzie” albo intensywnej zabawy.
Jak zostają same w domu, to po prostu śpią. Jak wiedzą, że dostaną dawkę zabawy, to odpoczywają i są spokojne. Bez znaczenia czy to mieszkanie, czy dom.
Lubią ruch i być tam, gdzie coś się dzieje. Jeśli nie zawsze jest możliwość zapewnienia ruchu na powietrzu, to można pobawić się z nimi, na przykład piłką w mieszkaniu, żeby rozładować ich energię. Trzeba pamiętać że są to teriery i życie na kanapie nie jest dla nich.
PUPIL: Jakie są w relacjach z ludźmi?
Ewa Boboska: Są to straszne przytulasy. Nie przejdą obojętnie – z każdym chcą się przywitać. Są wielkimi pieszczochami. Uwielbiają dzieci. Wszystkie witają bardzo przyjaźnie każdego, kto nas odwiedza i domagając się głaskania.
PUPIL: Jak reagują na inne zwierzęta?
Ewa Boboska: Są również przyjaźnie nastawione do innych zwierząt. Poszczególne psy mają różne charaktery, niektóre są bardziej „gadatliwe” i muszą sobie poszczekać. Jednak w tym szczekaniu nie chodzi o agresję, czy to do innych psów lub zwierząt, bardziej o zwrócenie uwagi. Nasze psy wychowują się wśród innych zwierząt – psów, kotów, kóz, danieli… i nigdy nie było żadnych przejawów agresji.
PUPIL: Co Pani w nich najbardziej lubi?
Ewa Boboska: Charakter – ten przytulaśny, wesoły sposób bycia. Przyjdzie, przytuli się,wycałuje, pocieszy. Są takie mięciutkie jak miś pluszowy. Rąk od nich nie można oderwać ?. Bedlington Terriery, to zupełnie inne charaktery od pozostałych ras, ten kto miał kontakt z bedlingtonem wie, co mam na myśli.
PUPIL: Jak je należy pielęgnować? Czy to trudne zadanie?
Ewa Boboska: Bedlington Terrier jest pod tym względem bardzo wymagający. Ważna jest systematyka. Minimum co 2-3 tygodnie musi być wykąpany, porządnie wyczesany, podcięty.
Można je oczywiście ogolić króciutko, ale to nie o to chodzi. Wtedy nie wygląda jak Bedlington Terrier.
Po kąpieli przy suszeniu suszarką czeszemy od razu psa szczotką, wtedy się wszystko ładnie wyczesuje i włosy się nie plączą. Zlikwidujemy ewentualne kołtuny. Na jednego psa trzeba liczyć kilka godzin. Zwłaszcza wtedy, jeżeli jest to przygotowanie do wystawy. Oczywiście, jeśli pies jest regularnie w ten sposób pielęgnowany, to ten proces jest dużo krótszy.
Osiągnięcia
TREVINA Slim Extreme – TULLIA:
– InterChapmion C.I.B.
– Grand Champion Polski
– Champion: Polski, Ukrainy, Niemiec VDH, Klubu Niemiec KFT, Slowacji
– Młodzieżowy Champion Polski
-Młodzieżowy Zwycięzca Klubu’16
EMILI Diamond Lamb:
– Champion Polski
– Młodzieżowy Champion: Polski, Czech, Słowacji
– Zwycięzca Klubu Austria’20
– Młodzieżowy Zwycięzca Polski’19
DUMBLEDORE Iz Moskovskoy Bemty – GANDI:
– Młodzieżowy Champion: Słowacji, Czech, Austrii
– Młodzieżowy Zwycięzca Klubu Austrii’20
– Federalny Zwycięzca Młodzieży Austria’20
PUPIL: Czy mają jakieś szczególne wymagania żywieniowe?
Ewa Boboska: Są wszystkożerne, eliminuje się ewentualnie kurczaka, który lubi uczulić, ale są raczej odporne. Natomiast bardzo ważne jest żeby psa odżywiać dobrym jakościowo pokarmem, a nie tylko żywić.
PUPIL: Czy są szczególnie narażone na jakieś choroby?
Ewa Boboska: Tak. Może wystąpić u nich choroba genetyczna wątroby Copper Toxicosis CT (zatrucie miedzią). Przed kojarzeniem psów, trzeba wykonać badania. Sprawdzić, czy nie są nosicielami tej choroby. Wtedy wyklucza się takiego osobnika. Choroba atakuje wątrobę i psy żyją krótko i bardzo cierpią.
PUPIL: Na co trzeba zwrócić szczególną uwagę decydując się na psa tej rasy? Co warto/trzeba wiedzieć? Czy mają jakieś szczególne wymagania?
Ewa Boboska: Po pierwsze, jak już wspomniałam, musimy zagwarantować psu tej rasy dużą dawkę ruchu, zabaw, aktywności. Musimy wziąć pod uwagę to, czy będziemy mieli możliwość jego pielęgnacji, dbania o higienę, szatę. Trzeba też wiedzieć, że to nie jest tanie. Nie każdy groomer się tego podejmie. Oczywiście, jeśli to jest tylko „na domowo” obcięcie maszynką, każdy to zrobi, ale wtedy pies traci cały swój urok.
Trzeba również mieć pewność, że rodzice, szczenię są zdrowi pod kątem genu CT.
PUPIL: Dziękuję za rozmowę