Uważaj, aby twój zwierzak nie zjadł tych roślin i pokarmów!
W artykule poruszę kwestię bezpieczeństwa pokarmów przeznaczonych dla ludzi, popularnych roślin domowych oraz tych przyniesionych z zewnątrz. Skupię się na gryzoniach, królikach oraz fretkach. Większość tych gatunków powinna mieć zorganizowane wybiegi poza klatką, dlatego bezpieczeństwo otoczenia jest bardzo istotne. Są to ponadto zwierzaki ciekawskie i próbujące gryźć nowe, często niejadalne rzeczy. Z lektury tekstu dowiecie się także, jak pomóc pupilowi, kiedy dojdzie do spożycia trującej substancji.
Autorka tekstu: lek. wet. Anika Bargiel-Madeja
Jestem lekarzem weterynarii i od początku w mojej pracy zajmuję się leczeniem gryzoni, królików,
fretek, jeży i innych drobnych ssaków. Specjalizuję się w ultrasonografii i echokardiografii.
Zapraszam do odwiedzenia mojej strony internetowej oraz profilu na Instagramie:https://anika.vet/
https://www.instagram.com/anika.vet/
POKARMY PRZEZNACZONE DLA LUDZI
Wiele pokarmów, które dla człowieka stanowią smaczny posiłek, dla gryzoni, królików oraz fretek mogą okazać się trucizną lub wywrzeć negatywny wpływ na ich zdrowie. Poniżej prezentuję najpopularniejsze z nich:
- Czekolada jest toksyczna szczególnie dla królików i fretek. Nie powinniśmy podawać jej żadnemu zwierzęciu. Powoduje problemy żołądkowo-jelitowe, a w większej ilości prowadzi do zaburzeń pracy serca, objawów neurologicznych, a nawet śmierci. Im bardziej gorzka, tym sytuacja będzie poważniejsza.
- Kawa i herbata prowadzą do przyspieszenia akcji serca i wzrostu ciśnienia. Należy zatem unikać całkowicie ich podawania i pilnować swojego kubka, aby ciekawski zwierzak nie poczęstował się naszym napojem.
- Ksylitol jest trujący dla fretek. Po jego spożyciu poziom cukru we krwi spada do niebezpiecznie niskiego poziomu (hipoglikemia) i może powodować drgawki, a w skrajnych przypadkach śpiączkę. Nawet jeśli hipoglikemia zostanie odwrócona, nadal istnieje ryzyko rozwoju niewydolności wątroby i śmierci. Trzeba zatem uważać na płyny do higieny jamy ustnej (zapobiegające rozwojowi kamienia nazębnego), gdyż niektóre z nich zawierają ksylitol. Dla życia królików i gryzoni ksylitol nie jest zagrożeniem, nie zaleca się jednak jego podawania u żadnego zwierzaka, ze względu na to, iż nie jest ich naturalnym pokarmem i jego spożywanie zaburza prawidłową pracę przewodu pokarmowego.
- Awokado jest niebezpieczne, ponieważ zjedzenie tego owocu prowadzi do ciężkich zaburzeń pracy wątroby, braku apetytu, bólu brzucha i atonii przewodu pokarmowego.
- Rabarbar może prowadzić do uszkodzenia nerek.
- Cytrusy (np. pomarańcze, cytryny) podrażniają przewód pokarmowy roślinożernych gryzoni, królików oraz fretek. Nie zaleca się ich podawania również wszystkożernym gryzoniom.
- Mango, tak jak cytrusy, zawiera D-limonen, który naukowcy wiążą ze zwiększonym występowaniem nowotworów u samców szczurów.
- Sałata lodowa i masłowa same w sobie nie są trujące, jednak kumulują się w nich metale ciężkie z gleby. W wyniku spożywania sałaty może dochodzić do długofalowego podtruwania organizmu i wystąpienia objawów dopiero po dłuższym czasie. Dobrze zatem całkiem zrezygnować z jej podawania.
- Miechunka – roślina prozdrowotna dla ludzi, jest toksyczna dla królików.
- Cebula, a także czosnek i por zawierają substancje drażniące błony śluzowe, zaburzają pracę przewodu pokarmowego i prowadzą do bolesnych wzdęć. Kolejną poważną konsekwencją ich spożycia jest uszkodzenie nerek oraz rozpad czerwonych krwinek i rozwój anemii.
- Kapusta jest ciężkostrawna i również może prowadzić do zagrażających życiu wzdęć, najlepiej więc całkiem zrezygnować z jej podawania. Ta sama sytuacja dotyczy grochu. Pozostałe rośliny strączkowe ogólnie nie są zalecane ze względu na niekorzystny wpływ na przewód pokarmowy. Szczególnie trująca jest surowa fasolka, toteż właściciele powinni bardzo na nią uważać.
- Surowe ziemniaki – ich zjedzenie może wywołać uszkodzenie wątroby, nerek, zaburzenia krążenia i oddechu oraz objawy neurologiczne. Gotowane (koniecznie bez soli) ziemniaki nadają się jedynie dla gryzoni wszystkożernych, takich jak szczury, myszy czy chomiki.
- Rzepa i rzodkiewka (korzenie) nie są trujące, ale ciężkostrawne, najlepiej więc całkowicie odstąpić od ich podawania drobnym ssakom. Liście są bardziej delikatne, więc sporadycznie mogą być podawane w niewielkich ilościach.
- Mak oraz pestki owoców (np. wiśni, jabłek) są szkodliwe i mogą powodować poważne zatrucia u drobnych ssaków. Skala i nasilenie objawów zależą jednak od przyjętej ilości.
- Pieprz, sól i gałka muszkatołowa są dla zwierząt domowych niebezpieczne, dlatego nie podawajmy przyprawionych pokarmów i nie pozwalajmy podjadać zwierzakom obiadu z naszego talerza.
- Leki dla ludzi – wiele leków przeznaczonych dla ludzi jest trujących dla zwierząt domowych, a te, które nie są, przy przypadkowym spożyciu powodują zatrucia w wyniku przedawkowania. Przykładowo fretka, która dobierze się do leków właściciela i zje jedną tabletkę popularnego leku zawierającego meloksykam, przedawkuje go niemal 40-krotnie, a to może stanowić już bezpośrednie zagrożenie życia.
ROŚLINY PRZYNIESIONE DO DOMU
Zbierając rośliny na łonie natury, uważajmy, aby nie narazić naszych zwierzaków na zatrucie. Nie pozwólmy na spożycie m.in. kasztanów, żołędzi, konwalii, tulipanów, żonkili, hiacyntów, narcyzów, krokusów, czosnku niedźwiedziego, żywokostu, szczawiu, bluszczu pospolitego i bzu. Przy zbieraniu ziół dla królików czy kawii domowych należy również uważać na mlecz polny, który jest podobny do mniszka lekarskiego, lecz w przeciwieństwie do niego, niejadalny i niebezpieczny.
Warto pamiętać, że szczegółowe spisy roślin zielnych i kwiatów potencjalnie trujących można znaleźć również w Internecie. Jeśli natomiast mamy wątpliwości, czy dana roślina jest jadalna, lepiej odstąpmy od jej podania.
TRUJĄCE ROŚLINY DOMOWE
Również rośliny, które na co dzień mamy w swoich domach, stwarzają niebezpieczeństwo. Zwłaszcza gdy nasz zwierzak jest wypuszczany i może swobodnie poruszać się po domu. Niebezpieczne dla gryzoni, fretek i królików są m.in.:
- Cyklamen perski (fiołek alpejski) – nawet bardzo mała ilość może powodować bóle żołądka, biegunkę, wymioty lub odruchy wymiotne u gatunków, które nie wymiotują. Po spożyciu większej ilości występują bardzo poważne objawy jak drgawki, porażenia, a nawet śmierć.
- Diffenbachie powodują podrażnienie i obrzęk gardła, co może prowadzić do trudności w oddychaniu.
Poza tym do roślin niebezpiecznych, powodujących zaburzenia żołądkowo-jelitowe, zaliczamy m.in. monsterę, aloes, dracenę, skrzydłokwiat. W okresie Bożonarodzeniowym uważajmy szczególnie na jemiołę – jej zjedzenie prowadzi do wystąpienia biegunki, objawów padaczkowych, zwolnienia akcji serca, a nawet do śmierci. Ostrokrzew i gwiazda betlejemska najczęściej wywołują biegunkę oraz brak apetytu. Rośliny iglaste jak na przykład sosna, jodła i świerk również mogą doprowadzać do zaburzeń w pracy przewodu pokarmowego.
Szczegółowe listy roślin potencjalnie trujących można znaleźć w internecie. Przed zakupem nowej rośliny, sprawdźmy, czy będzie bezpieczna dla naszego pupila.
PIERWSZA POMOC
W przypadku spożycia trującego pokarmu pierwsza pomoc powinna obejmować bezzwłoczny kontakt z lekarzem weterynarii specjalizującym się w leczeniu gryzoni, królików i fretek. Warto mieć w domu węgiel leczniczy (aktywny/aktywowany) i w razie potrzeby podać zmieszany z wodą ze strzykawki do pyszczka. Dawka to 1-3 g (czyli 1000-3000 mg) na 1 kg masy ciała. Warto założyć wyższą dawkę, ponieważ część zwykle zostaje wypluta. Przykładowo dla fretki ważącej 1 kg podamy 3000 mg, czyli 15 kapsułek po 200 mg (0,2 g). Warto mieć również olej parafinowy, gdyż lekarz weterynarii po analizie spożytej trucizny może zalecić rozpuszczenie węgla leczniczego w parafinie.
W przypadku niektórych substancji u części gatunków (np. u fretek) możliwe jest wywołanie wymiotów. Nie należy jednak robić tego na własną rękę w domu. Najlepiej zgłosić się niezwłocznie do lekarza weterynarii. Wiele przypadków zatruć wymaga hospitalizacji w lecznicy, dokarmiania przymusowego, leczenia objawowego oraz płynoterapii dożylnej.
Artykuł z magazynu PUPIL numer 2(34)/2024