Testowany produkt: BEZZBOŻOWE MOKRE KARMY COUNTRY&NATURE:
- Indyk z brokułami
- Wieprzowina ze szpinakiem
- Wołowina z warzywami
Opinie czytelników
Miki, to brat Luny. Oba pieski naprawdę mają miski – każdy swoją ;D Miki również wyjadł najpierw to, co do niej dostał i w chwilę później doskoczył do tego co zostało w puszce na później. W rezultacie – na później zostało trochę mniej. Miki to zdecydowany fan indyka, jak widać na zdjęciu. Chociaż COUNTRY&NATURE: wieprzowina i wołowina też były zjadane z widocznym apetytem.
Jazz miała przyjemność skosztować karmy C&N w wersji indyk, wołowina i wieprzowina. Skuszona zapachem z zainteresowaniem podeszła do miski, kiedy dostała pierwszą porcję (wieprzowina). Konsystencja karmy i jej smak przypadł psiakowi do gustu i w misce nic nie zostało. Kolejna karma – z indykiem – Jazz jadła (wydaje mi się) z jeszcze większym apetytem. Później wołowina – w ocenie Jazz – 5/5 punktów.
Zarówno Dejzi, jak i Belli karma Country & Nature bardzo posmakowała. Każda porcja: z wołowiną, z indykiem, z wieprzowiną była dla nich prawdziwą ucztą. Obie przybiegały do miski, jak tylko wyczuły zapach wydobywający się z otwieranych puszek.
Mój Ptysiek zajadał karmę tak, że aż mu się uszy trzęsły. Widać było od samego początku – już kiedy otworzyłam puszkę, że bardzo go interesowało to, co za chwilę będzie w misce. Kiedy tylko położyłam ją na ziemi, od razu przystąpił do uczty.
Luna polubiła karmy Country&Nature od pierwszego spróbowania. Dostała do miski pierwszych kilka kęsów, które pochłonęła w ekspresowym tempie i po więcej sama sięgnęła wspinając się na stół. Najchętniej to wyjadałaby ją prosto z puszki, co bez trudu udało się złapać na zdjęciu.
Tofik dostał wypróbowania mokre karmy COUNTRY&NATURE z wieprzowiną, wołowiną i z indykiem. Później „powiedział mi”, że: wołowinka była super, indyk też smakował wybornie. A wieprzowinka? Wieprzowinka też była spoko 🙂