Strefa Twojego pupila - nowości i porady dotyczące zwierząt domowych

Dieta roślinna u psów i kotów. Czy to bezpieczne?

Dieta roślinna u psów i kotów. Czy to bezpieczne?

Popularność diet wegetariańskich i wegańskich wciąż rośnie. W związku z tym trendem zrodziła się idea diet bezmięsnych u zwierząt towarzyszących. Rynek zoologiczny proponuje coraz bogatszą ofertę karm wegańskich i wegetariańskich dla zwierząt domowych. Czy jednak jest to w pełni bezpieczne i zgodne z potrzebami gatunkowymi?

Tekst: ADRIANNA IWAN, mikrobiolog, technik weterynarii i zoopsycholog

 

Psy i koty – różne potrzeby gatunkowe

 

O kotach nie można powiedzieć tego samego. Kotom węglowodany są praktycznie niepotrzebne, ponieważ metabolicznie nie są przystosowane do ich spożywania. Szczególnie problematyczne są niedobory tauryny u kotów karmionych dietą roślinną. Tauryna jest aminokwasem niezbędnym do prawidłowego funkcjonowania organizmów kotów. Jej niedobór może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, m.in. kardiomiopatii rozstrzeniowej i problemów ze wzrokiem (degeneracja siatkówki). Koci organizm nie syntetyzuje tauryny w wystarczających ilościach, dlatego zwierzęta te muszą otrzymywać ją z pożywieniem. Naturalnymi źródłami tauryny są produkty pochodzenia zwierzęcego.

 

Tauryna – niezbędny aminokwas dla kotów

 

O kotach nie można powiedzieć tego samego. Kotom węglowodany są praktycznie niepotrzebne, ponieważ metabolicznie nie są przystosowane do ich spożywania. Szczególnie problematyczne są niedobory tauryny u kotów karmionych dietą roślinną. Tauryna jest aminokwasem niezbędnym do prawidłowego funkcjonowania organizmów kotów. Jej niedobór może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, m.in. kardiomiopatii rozstrzeniowej i problemów ze wzrokiem (degeneracja siatkówki). Koci organizm nie syntetyzuje tauryny w wystarczających ilościach, dlatego zwierzęta te muszą otrzymywać ją z pożywieniem. Naturalnymi źródłami tauryny są produkty pochodzenia zwierzęcego.

Dieta roślinna u psów i kotów. Czy to bezpieczne?

W przypadku każdego zwierzęcia, zarówno na diecie roślinnej, jak i mięsnej niezbędne są regularne badania krwi

Witaminy i minerały – gdzie kryją się pułapki

 

Dieta roślinna wiąże się również z problemem dostępności witamin: A, D3 i B12 oraz kwasów omega-3 (EPA i DHA). Zdolność syntezy witaminy D3 u zwierząt jest znacznie ograniczona, muszą więc pozyskiwać ją z pokarmem. Jej źródłem są przede wszystkim produkty zwierzęce. Ponadto koty to jedyne na świecie ssaki, które nie mają możliwości przekształcenia beta-karotenów w witaminę A. Dlatego należy dostarczyć ją z pożywieniem w formie wstępnie przetworzonej, która dostarczana jest dzięki produktom pochodzenia zwierzęcego. Trzeba mieć również na uwadze to, że fosfor obecny w roślinach jest mniej dostępny biologicznie niż fosfor zwierzęcy, a żelazo występujące w roślinach jest gorzej przyswajalne niż forma znajdująca się w mięsie. Dla kotów żelazo pochodzenia roślinnego jest zupełnie nieprzyswajalne. Należy również podkreślić, iż najważniejszym składnikiem energetycznym pożywienia kota jest tłuszcz, który dostarcza 2,5 razy więcej energii niż białka czy węglowodany.

Białko zwierzęce kontra białko roślinne

 

Białko zwierzęce jest nie tylko bogatsze w niektóre aminokwasy, ale również lepiej strawne. Ogromne znaczenie ma nie tylko zawartość białka w dawce pokarmowej, ale przede wszystkim jego skład aminokwasowy. Białka roślinne mają niższą wartość biologiczną, ponieważ są niedoborowe w niektóre aminokwasy. Trzeba wówczas łączyć kilka źródeł białek, aby niedobór danego aminokwasu w jednym białku uzupełnić innym białkiem, które charakteryzuje się wyższą zawartością tego konkretnego aminokwasu. Częstym składnikiem karm roślinnych są: soja, kukurydza i groch. Białka te muszą być użyte we właściwych proporcjach, ponieważ np. kukurydza zawiera wszystkie aminokwasy, ale w niskim stężeniu. Z kolei białko sojowe, choć jest bogate w lizynę, to jest niedoborowe w metioninę.

 

Czynniki antyżywieniowe

 

Dawka pokarmowa złożona głównie z surowców roślinnych może zawierać zbyt dużo włókna, co dość często negatywnie wpływa na dostępność składników odżywczych. Trzeba uwzględnić również tzw. czynniki antyżywieniowe, do których należą m.in. fityniany. Substancje te naturalnie występują w nasionach roślin, zwłaszcza w strączkach i zbożach. Fityniany wiążą minerały takie jak żelazo, magnez, wapń, cynk, co utrudnia ich wchłanianie przez organizm. W tej sytuacji organizm nie ma możliwości ich wykorzystania. Choć teoretycznie można suplementować te składniki, to praktycznie nie zawsze są one wystarczająco biodostępne lub ich ilość nie odpowiada deklarowanej zawartości podanej na etykiecie. Ponadto niektórzy producenci nie podają szczegółowych informacji na temat zawartości aminokwasów i składników mineralnych.

 

Czy można zbilansować dietę roślinną

 

Zbilansowanie diety roślinnej u psów teoretycznie jest możliwe, ale trzeba się zastanowić, czy dieta ta spełni potrzeby gatunkowe pupila. Dieta bezmięsna jest często dla zwierząt mniej smakowita, przez co może dojść do sytuacji, w której zwierzę nie będzie zjadało całej porcji pokarmu, co w konsekwencji często doprowadzi do niedoborów. Warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną istotną kwestię. Wysoki udział komponentów roślinnych może obniżyć koncentrację energii. Wpływa na to podwyższona zawartość wody i włókna. Co to oznacza w praktyce? Zwierzę musi pobierać nadmierne ilości pokarmu, aby zaspokoić potrzeby energetyczne organizmu.
Dieta zwierzęcia powinna spełniać jego potrzeby gatunkowe, być jak najmniej przetworzona, dostosowana do stanu zdrowia. Diety roślinne mogą nie spełniać tych warunków. Prawidłowe zbilansowanie profilu aminokwasowego w przypadku karm wegańskich wymaga użycia odpowiednio dużej ilości białka pochodzenia roślinnego – najlepiej w jego skoncentrowanej postaci i z kilku źródeł. Teoretycznie da się wprowadzić zbilansowaną dietę wegetariańską dla psa, ale nie ma przesłanek na temat tego, że dieta ta jest lepsza od mięsnej. Większość dostępnych na ten temat badań ma braki metodologiczne. Często badania grup zwierząt były zbyt małe i przez to są one nie reprezentatywne, nierzadko ocenie poddawano jeden parametr, zamiast wszystkich. Niektóre badania to badania ankietowe.

 

 

Kiedy dieta roślinna może być wskazana?

 

Dieta roślinna może być jednak rozważana w bardzo nadzwyczajnych sytuacjach. Istnieją pewne specyficzne przypadki medyczne, w których dieta oparta na białkach roślinnych może być wskazana – choroby metaboliczne, alergie i nietolerancje na mięsa. W przypadku pacjentów z zespoleniem wrotno-obocznym znacząco obniża się białko pochodzenia zwierzęcego, często do naprawdę niewielkich ilości, jednak mimo to specjaliści od żywienia zwierząt starają się, aby pozostało ono w diecie. Z kolei dawki niezawierające białka zwierzęcego mogą być użyteczne jako diety eliminacyjne. Przypadki te muszą być zawsze konsultowane ze specjalistami. Samodzielne eksperymentowanie może poważnie zaszkodzić zwierzęciu. Trzeba również podkreślić to, że dieta roślinna u zwierząt młodych wiąże się z dużym ryzykiem niedoborów aminokwasów istotnych dla procesów wzrostu i rozwoju.

 

Monitorowanie stanu zdrowia

 

W przypadku każdego zwierzęcia, zarówno na diecie roślinnej, jak i mięsnej niezbędne są regularne badania krwi, szczególnie morfologiczne i biochemiczne. Badania te pozwalają monitorować, czy nie występują niedobory żywieniowe, które mogą mieć bardzo poważny wpływ na zdrowie zwierzęcia.

 

 

Podsumowanie

 

Podsumowując, wprowadzenie stałej diety wegańskiej lub wegetariańskiej dla psa czy kota nie jest optymalnym rozwiązaniem. Dotyczy to zwłaszcza kotów. Mimo że psy są przystosowane do tego, aby trawić zarówno mięso, jak i pokarmy roślinne, to musimy pamiętać o tym, aby pokarm był jak najbardziej odżywczy dla pupila i spełniał jego potrzeby gatunkowe.

 

 

Artykuł z magazynu PUPIL numer 3(39)/2025