TESTOWANY PRODUKT:
TropiDog Olej z lnu i ostropestu tłoczony na zimno
Opinie czytelników
Dodawałem Olej z lnu i z ostropestem według wskazówek na opakowaniu do miski z karmą Bruna. Bez żadnych problemów można przemycić zalecaną dawkę w posiłku psa, skóra Bruna stała się bardziej sprężysta, a sierść przyjemna w dotyku.

Agro już po 2-3 podaniu oleju do karmy, kiedy tylko zobaczył, że sięgam po butelkę – od razu ustawiał się koło miski, bo zaczął kojarzyć, że czeka go porcja jedzonka i grzecznie czekał ? Produkt godny polecania i stosowania, zwarzywszy jego dobroczynny wpływ na skórę i sierść psiaka.

Kofi ogólnie lubi, kiedy karma, którą jej podaję jest czymś skropiona, np. olejem z łososia. Widać było, że kiedy polewam jej porcję olejem z lnu i ostropestu od TropiDog chętniej ją zjada 🙂 Dla mnie ogromnym plusem jest też to, że jego zapach jest praktycznie niewyczuwalny, a Kofi zajadała to, co jej podałam.

Cieszę się, że miałem możliwość zaserwować Dejzi Olej Tropidog z lnu i ostropestu. Po pierwsze – nie było żadnych problemów z jedzeniem (zdarzało się, że Dejzi wyczuwa niektóre suplementy, jeśli są podawane i nie zawsze jej one odpowiadały) oprócz tego, po jakimś czasie dało się zauważyć lepszą kondycje jej skóry.
