W poprzedniej części tego artykułu poruszyłam temat wychowania kocięcia i przyzwyczajania go do różnych sytuacji, by było lepiej przygotowane do życia. Co jednak, jeśli mamy już nie tak młodego kota i temat nauki gdzieś umknął? Czy da się nadal pracować z takim kotem? Jak postępować w przypadku wystąpienia pierwszych problemów behawioralnych i co można zdziałać samodzielnie, bez pomocy specjalisty, a kiedy jednak warto się do niego odezwać?